Liceum.
Liceum.
Szaleństwa Apogeum.
2 Liceum Ogólnokrztacące.
I ja tam.. wśród tłumow tych szarych ludzi.
Podoba mi sie.
Kokietuje.
Czaruję.
Kradne spojzenia.
ukratkowym uśmiechem wiatam..
to juz 5-ty front..
Czas chyba sie zdecytowac... :-(
Ktorego wybrać?
Uroczego trzecioklasiste?
Przystojnego czwartoklasiste?
Zwariowanego Bramkarza?
A moze tego nieznajomego który tak ukratkiem zerka w moją strone i posyła seksowny usmiech..?
Czy moze tego który ma oczy jak błękit nieba? z którym tak dobrze było mi ostatniego wieczoru?
i każdy wierzy ze jest tym jednym.. jedynym.. ze nie ma innego.. ze kocham.. że mi zalezy.
Trudno mi wybrać.. a to się ciągnie.. i przybywa kolejnego..
|