jedna chwila którą docenia każdy.. kto chodz przez chwile jest z kims kogo kocha.
Dzis byl u mnie Michał. Był w nocy, przebudziłam sie a on nade mną stał.. Przytulił mnie jak kiedys.. powiedział ze juz nie dlugo. Że bedzie starał mnie wziąść do siebie. A ja ciągle czekam. bo tesknie.

Boje sie wychodzic z pokoju.
Powiesiłam w pokoju obrazek ktory rysowałam od kiedy Michał odszedł.
Gdy mama go zobaczyła kazała mi go zdjąć.
nie zdejme.

Wieczorem ma przyjsc Michał, Rozmawiamy ze sobą, nie zapomina o mnie, nie widze go czasami ale slysze jego glos.


Mama twierdzi ze powinnam odwiedzić psychologa, ponieważ za bardzo przezywam śmierć Michała, no ale ja jej przeciez mowiłam ze jest mi teraz łatwiej bo Michał wieczorem do mnie przychodzi.
Nie wiem dlaczego mama sie rozplakała kiedy to usłyszała.
Tato chyba sie mnie boi.

Imię:


Wyświetlaj emotikony w komentarzu

Lista emotikonów


Tak napisali inni:
22.10.2006 :: 13:12 :: abbj180.neoplus.adsl.tpnet.pl

ktosiulka

hm... 3maj sie... wzesniej czy pozniej przekroczysz granice miedzy zyciem a smiercia... psycholog... moze nie najgorszy pomysl... rodzice sie troche uspokoja... moze Tobie tez powie cos, co chcialas uslyszec...
21.10.2006 :: 22:31 :: axo83.internetdsl.tpnet.pl

siasica

tato sie boi..??
heh;>
to grubo:d
wpadnij do mnie new notka
siasica.talk.pl
Talk.pl :: Wróć