06.02.2005 :: 15:42
jest mi tak cholernie smutno... zaczynam watpic w to ze kiedy kolwiek bede szczesliwa... a wydawalo mi sie przeciez ze nic nie robie zlego chyba nie rozumiem co to milosc . Moze ja wiam opisze co czuje a wy w komentach napiszecie mi czy to milosc: 1.tesknie 2.czekam z utesknieniem na sms 3.uwielbiam gdy mowi "kocham" 4.wsciekam sie o jego niby "kolezanki" 5.jestem smutna gdy go nie ma napiszcie prosze czy ja jestem zakochana