jest mi tak cholernie smutno... zaczynam watpic w to ze kiedy kolwiek bede szczesliwa... a wydawalo mi sie przeciez ze nic nie robie zlego chyba nie rozumiem co to milosc . Moze ja wiam opisze co czuje a wy w komentach napiszecie mi czy to milosc:
1.tesknie
2.czekam z utesknieniem na sms
3.uwielbiam gdy mowi "kocham"
4.wsciekam sie o jego niby "kolezanki"
5.jestem smutna gdy go nie ma
napiszcie prosze czy ja jestem zakochana  |