wracajac od jurka patrzylam w niebo... gwiazdy tak radosnie mrugaly...myslalam ze chociaz z radkiem mi sie ulozy ze chociaz pogadamy... ale nie..dla niego wazniejszy jest mecz... wszystko mi sie wali...Jurek w szpitalu a Radek nawed nie stra sie jakos mnie podtrzymac na duchu... jego pare slów znacza dla mnie tak duzo... tak pragne uslyszec chdzby...tesknilem...kocham cie...ale nie to nie w jego stylu nie chce zebym stala sie jego czescią... cześcią jego zycia i serduszka... odtrąca mnie... tak to bardzo boli... tak bardzo... |
|
Tak napisali inni: |
10.02.2005 :: 14:38 :: agu27.neoplus.adsl.tpnet.pl Dzięki za komenta!!Nie zpominaj o mnie!! rozia.talk.pl |
10.02.2005 :: 09:23 :: ahh15.neoplus.adsl.tpnet.pl Twój blog został oceniony!! Pamiętaj: www.ocenkiblogow.talk.pl!! Powiedz o nas swoim znajomym!! : |
09.02.2005 :: 20:43 :: cqn223.neoplus.adsl.tpnet.pl kwiatek13 Po pierwsze wszystko to co wampirek. Ale... nie powinnaś tak bardzo się przejmować - to ode mnie choć może powiesz, że w tym samym stylu. Wszyscy jednak powiedzą ci to samo: Nie warto się załamywać!!! Buziaki - KwiatekPs. Mam nadzieje, że wszystko skończy się dobrze |
09.02.2005 :: 20:11 :: anf136.neoplus.adsl.tpnet.pl kotek nie łam sie nie tylko ty masz takie problemy. co druga dziewczyna tak ma. a kazda tak jak Ty pragnie miłości. solidaryzuje sie z Toba, choć tak na prawde straciłam już wiare w prawdziwa miłość. pozdrawiam i buziaki. |
Talk.pl :: Wróć |